Fundacja CHOPS już po raz trzeci pojedzie na tereny powodziowe. Dokładnie do Głuchołaz. Wolontariusze z kaliskiej fundacji pomagali przy wydawaniu ciepłych posiłków, a także przy sprzątaniu domów. Tym razem wyjeżdżamy z konkretnymi potrzebami – mówi Roman Żarnecki, szef fundacji CHOPS.
Straż Pożarna i Ochotnicza Straż Pożarna dzielnie tam pracuje i się spisuje. Natomiast nie mają pralki z suszarką. Chcemy zakupić taką pralko-suszarkę i ją zawieźć. To nie jest ostatni raz, kiedy pojedziemy do Głuchołaz i w tamte okolice, by pomagać. Powódź się nie skończyła. Skutki tej powodzi będą długotrwałe.
Wolontariusze do Głuchołaz wyruszą w środę (09.10).
Polecany artykuł: