„Wszystko dobre, co się dobrze kończy” pierwsza w tym roku premiera u Bogusławskiego

To pełna intryg czarna komedia.

Tematy, które nas interesują są tematami miłosnymi, pożądania i jakiś takich intryg, które Shakespeare zaplanował. To jest bardzo współczesne. Mam takie wrażenie, że gdzieś te teksty z tamtych dawnych lat i te nasze uczucia się od tego czasu bardzo nie zmieniły, a poza tym Shakespeare świetnie o nich pisał i to się przekłada. Mówi Szymon Kaczmarek, reżyser.

Myślę, że większość widzów może być na początku zaskoczona. Szymon Kaczmarek, nasz reżyser, z którym pracowało się idealnie,  tak nas poprowadził nas i tak będzie prowadziła ta historia widzów, że będzie dużo bardziej przejrzysta, klarowna - dodaje Aleksandra Lechocińska, aktorka. 

Premiera w sobotę na Dużej Scenie. Początek o 19.00.