W Kaliszu i powiecie kaliskim przypadków zakażeń koronawirusem jest bardzo wiele, mówi Łukasz Mikołajczyk, wojewoda wielkopolski, koordynator akcji Test&Go.
— Dziennie będziemy mogli przebadać około 150 osób — mówi wojewoda Mikołajczyk.
— Jesteśmy na niechlubnym pierwszym miejscu, jeśli chodzi o liczbę potwierdzonych zachorowań w powiecie i w mieście. Na dzisiaj to 524 osoby. Dlatego ten punkt jest tak ważny — dodaje Marek Stodolny, szef Sanepidu w Kaliszu.
Zapisy trwały od minionego czwartku do niedzieli. Badania w mobilnym punkcie potrwają do piątku włącznie. Są w pełni bezpieczne, mieszkańcy mają pobierane wymazy bez konieczności wysiadania w własnego samochodu, który później jest dezynfekowany. Akcję prowadzą wielkopolscy terytorialsi przy wsparciu władz Kalisza.
Pierwszy taki punkt w Wielkpolsce zorganizowano w Krotoszynie, gdzie również było bardzo wiele przypadków COVID-19. Tam w ubiegłym tygodniu przebadano 302 osoby. Dwie miały wynik pozytywny.
Polecany artykuł: