25-latek w Brzezinach pod Kaliszem jechał zdecydowanie za szybko, niż pozwalały na to przepisy. Na liczniku w terenie zabudowanym miał aż 124 km/h. Pirata drogowego próbowała zatrzymać policja, ale 25-latek ignorował ich sygnały. Kiedy się w końcu udało mundurowi długo liczyli przewinienia kierowcy.
Mężczyzna w związku z rażącym przekroczeniem dopuszczalnej prędkości w obszarze zabudowanym został ukarany mandatem karnym w wysokości 2500 złotych oraz 15 punktami karnymi. Oczywiście, zgodnie z przepisami policjanci zatrzymali też kierującemu dokument prawa jazdy. Dodatkowo w związku z niezatrzymaniem pojazdu do kontroli na wyraźne polecenie policjanta, 25-latek został ukarany kolejnym mandatem karnym w wysokości 500 złotych. Ponad to, na jego konto wpłynęło kolejne 15 punktów karnych - informuje kaliska policja.
Policjanci zatrzymali 25-latkowi prawo jazdy. Teraz mężczyzna ze swojego nieodpowiedzialnego zachowania będzie się teraz tłumaczył przed sądem.
Polecany artykuł: