Dla Kalisza liczy się przede wszystkim czas, dla sąsiedniej miejscowości – m.in. oszczędności, bo ich projekt ma w części korzystać z już istniejącej infrastruktury.
– Jesteśmy za tym, by budować zgodnie z wcześniejszym wariantem, który w ocenie wielokryteriowej wypadł najlepiej. Ta propozycja z tym odgięciem w kierunku Kalisza może powodować pewne problemy, chociażby przesunięcia harmonogramu całej inwestycji. To jest nasza największa uwaga. Przekazaliśmy mieszkańcom ankiety do wypełnienia i z tego co wiem, mieszkańcy tych obszarów w okolicy, zwłaszcza na tym nowym wariancie, będą mieli pewne uwagi co do przebiegu tej trasy
– mówi Krystian Kinastowski, prezydent Kalisza.
Zdaniem Jerzego Łukasza Walczaka, burmistrza Nowych Skalmierzyc, nadal jest szansa na budowę trasy według jego propozycji.
– Żadna decyzja nie zapadła. Wszystko jest przed nami. Nie jest to propozycja idealna, ale jest to rozwiązanie lepsze od tego preferowanego, na zasadzie wyboru mniejszego zła. Obiekty inżynieryjne, grunty rolne, to wszystko co zostało już przygotowane pod dwa pasy ruchu w obie strony, będzie wykorzystane. To ogromna oszczędność
- mówi Jerzy Łukasz Walczak.
Burmistrz Nowych Skalmierzyc twierdzi, że pomysł spodobał się także prezydentowi Kalisza, ale – jak mówił – kolejny wariant przebiegu obwodnicy miasta znów odsunąłby w czasie samą budowę.
– Zaznaczył, że to by wydłużyło proces inwestycyjny o dwa lata. Ja mam zapewnienie z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, od pana dyrektora Napierały, że gdyby ten nasz wariant został zatwierdzony, to maksymalne wydłużenie procesu inwestycyjnego to pół roku. Droga ma służyć co najmniej kilkadziesiąt lat, więc pół roku to nie jest długi czas, żeby ten wariant wziąć pod uwagę– dodaje burmistrz Nowych Skalmierzyc.
Wcześniej rozważano trzy warianty przebiegu obwodnicy Kalisza, wybrano jeden, który najlepiej spełnia warunki środowiskowe i jest oddalony od granic miasta i terenów mieszkalnych. Nowa propozycja, zgłoszona przez władze Nowych Skalmierzyc biegnie przez kaliskie osiedle Dobrzec. Oba warianty mają nieco ponad 10 kilometrów długości.
– Trasy projektowanych wariantów drogi krajowej w większej części przebiegają nowym śladem, przecinając istniejący układ komunikacyjny dróg krajowych 12 i 25, linii kolejowej, dróg powiatowych i gminnych
– mówi Krzysztof Łubianka, przedstawiciel projektanta obwodnicy Kalisza.
i
Wariant Nowych Skalmierzyc niespodziewanie poparł także Marek Zdunek, wójt Gołuchowa.
O obwodnicy rozmawiano podczas konsultacji społecznych, które w formie spotkania online.
Mieszkańcy nadal mogą zgłaszać swoje uwagi, m.in. TUTAJ.
Obwodnica Kalisza ma być zbudowana do 2026 roku.
Polecany artykuł:
