W chwili wybuchu w budynku znajdowało się 14 osób – w tym trójka dzieci. Mówi asp. Jakub Pietrzak, rzecznik kaliskich strażaków.
W wyniku zdarzenia jedna osoba wymagała pomocy medycznej, została ona przekazana zespołowi ratownictwa medycznego, jednak po przebadaniu pozostała na miejscu. Siła wybuchu była dość znaczna. W wyniku tego zdarzenia dwa mieszkania nie nadają się do dalszego użytkowania. Dwie rodziny znalazły miejsce w centrum Interwencji Kryzysowej w Kaliszu.
Na miejscu działali również policjanci oraz przedstawiciele nadzoru budowlanego. Przyczyną wybuchu była prawdopodobnie nieszczelna butla z gazem propan-butan.

i

i