Zgłoszenie o ulewie, która spowodowała wybicie wody w studzienkach na ulicy Łódzkiej strażacy z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej otrzymali w czwartek, 11 lipca po godzinie 17.30.
Po dojeździe na miejsce okazało się, że ulicą płynie strumień wody, studzienki nie nadążały pochłaniać wody. Po jednej stronie jezdni woda wybijała studzienki, podniósł się asfalt i kostka brukowa. Po drugiej stronie mostu doszło do osunięcia ziemi na skarpie, gdzie 4 metry niżej znajdują się 3 budynki mieszkalne. Podjęto decyzję o ewakuacji lokatorów do mieszkań zastępczych – informował kpt. Albert Famulski z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu
Jeszcze wczoraj wieczorem służby wprowadziły ruch wahadłowy. Dziś od rana tworzyły się tam spore korki. Zarząd Dróg Miejskich w Kaliszu postanowił przywrócić ruch dwukierunkowy.
Została podjęta decyzja, że przywracamy ruch dwukierunkowy. Zrobiliśmy takie małe zwężenie jezdni by zdyscyplinować kierowców i zmusić do jazdy z ograniczoną prędkością. Dokonaliśmy odkrywki jezdni w miejscu gdzie się odkształciła. Jest jedno miejsce, w którym podbudowa jest podmyta, ale uważam, że nie stwarza do zagrożenia - mówi dyrektor Zarządu Dróg Miejskich Krzysztof Gałka.
Drogowcy zabezpieczają także skarpę, która się osunęła – dodaje Krzysztof Gałka.
Musimy zrobić zabezpieczenie oporowe, żeby uzupełnienie skarpy było dobrze ustabilizowane i by przy większych opadach ziemia się nie osunęła. A jeśli chodzi o nawierzchnię jezdni to musimy na pewno pewien odcinek tej nawierzchni sfrezować. Dojść do podbudowy i odtworzyć tę nawierzchnię. Musimy również naprawić nawierzchnię w obrębie studni rewizyjnej na kanale deszczowym.
W sprawie sytuacji na ul. Łódzkiej wydało Miasto Kalisz
Wczorajsze nawalne opady deszczu spowodowały osunięcie się części ziemi ze skarpy mostu przez rzekę Swędrnię w ciągu ulicy Łódzkiej. Kontrolowany jest stan techniczny konstrukcji drogi. Służby miejskie i drogowe cały czas pracują na ulicy Łódzkiej. Wykluczono znaczące uszkodzenie jezdni, ale nadal prowadzone są odwierty, które umożliwią zbadanie stanu jej podbudowy. Ruch na tym odcinku jest utrzymany. Służby drogowe nadal będą monitorować sytuację, ponieważ na popołudnie zapowiadane są kolejne opady. 11 lipca w godzinach wieczornych - już po osunięciu się ziemi - ewakuowano 5 osób z budynku przy skarpie. Nie skorzystały z pomocy interwencyjnej Miasta. Udały się do swoich rodzin – informuje Juliusz Kowalczyk, z Kancelarii Prezydenta Miasta Kalisza.