Do bezpłatnych przejazdów trzeba mieć Kaliską Kartę Mieszkańca. Taki dokument ma już 24 tysiące kaliszan. Zainteresowanie jest duże – od początku tego roku wyrobiono już ponad 6000 kart.
- Średnio przewieźliśmy od stycznia do kwietnia o 40% więcej pasażerów w porównaniu do tego samego okresu w 2022 roku. Średnia dzienna liczba pasażerów to 4300. Oceniamy, że wprowadzone bezpłatne przejazdy na terenie miasta Kalisza zostały bardzo dobrze przyjęte przez mieszkańców. Świadczą o tym dane liczbowe i mamy nadzieję, że ten trend wzrostowy korzystania z komunikacji miejskiej się utrzyma
- mówi Mateusz Podsadny, wiceprezydent Kalisza.
Aby otrzymać kartę mieszkańca i móc jeździć autobusami za darmo, trzeba odprowadzać podatki w Kaliszu i być tu zameldowanym na pobyt stały. Mieszkańcy z pobytem czasowym na razie na taką kartę nie mają szans - i za bilet muszą płacić.
Bezpłatna komunikacja w mieście ma obowiązywać przez dwa lata.
Od maja kaliszanie jeżdżą też nowymi trasami. To pierwsza tak duża zmiana w rozkładzie jazdy KLA od kilkunastu lat.
Polecany artykuł: