Zanim „dziurella” zostanie zasypana, należy wykonać płytę fundamentową i osadzić duży zbiornik. Mówi Krystian Kinastowski, prezydent Kalisza.
Zbiornik, który będzie przechwytywał nadmiar wody deszczowej i stopniowo odprowadzał do kanalizacji, która jest dalej w ulicy. Po osadzeniu tych zbiorników, które będą musiały być przeprojektowane i zrobione w taki sposób, żeby uwzględniały przebieg tych murów, tak żebyśmy nie musieli ich rozbierać. To wszystko zostanie zasypane i wykonana będzie płyta.
Zasypanie „dziurelli” ma pochłonąć kolejne 200 tysięcy złotych. Na najbliższej sesji radni będą podejmować uchwałę o dodatkowych pieniądzach na wykonanie tego zadania. Finalnie w tym miejscu pojawi się klomb i mapa Europy z przebiegiem Szlaku Bursztynowego.
Polecany artykuł: