Głosowanie nad budżetem i autopoprawkami poprzedziła burzliwa dyskusja. Według prezydenta Kalisza, Krystiana Kinastowskiego, to bardzo dobry budżet.
Bardzo dobry, prorozwojowy pokazujący, że te założenia finansowe, które przyjęliśmy na początku mojej pracy w Ratuszu były dobre i przekładają się na rozwój miasta, który widać m.in. po stronie dochodów, ale także w wyremontowanych ulicach, czy opiniach mieszkańców.
Opozycja twierdzi zupełnie inaczej. Według radnego Koalicji Obywatelskiej, Dariusza Grodzińskiego, budżet jest konsumpcyjny i fikcyjny.
Szczególnie jeśli chodzi o sferę inwestycyjną. Zapisano tam 125 mln zł na inwestycje, ale ubiegły rok i jeszcze poprzednie lata wskazują, że te zadania nie są wykonywane, tylko pieniądze są rolowane z roku na rok i potem jako wolne środki wydawane na konsumpcję. A jest on też emanacją dużej bezradności obecnie rządzących – mówi Dariusz Grodziński.
Z kolei Eskan Darwich, radny klubu Polska 2050 uważa, że dochody rosną dzięki mieszkańcom i przedsiębiorcom, bo dochodów z podatków PIT i CIT będzie więcej w budżecie Miasta prawie o 50 mln zł.
Natomiast, jeśli chodzi o stronę wydatkową, to prezydent wydał polecenie, żeby w każdym wydziale było 10 proc. mniej wydatków. Ja w to wątpię, nie wierzę, że to się uda. Np. w KLA jest zaplanowane mniej pieniędzy niż w tym roku. Wątpię, że to się uda. Jest też mniej o 2 mln zł na spółkę MKS, więc albo pan prezydent w przyszłym roku będzie musiał ją zlikwidować, albo dołożyć pieniędzy. Spółka nie jest w stanie funkcjonować przy takim dofinansowaniu. Takich przykładów jest więcej. To jest budżet przedwyborczy, gdzie pan prezydent sztucznie chce pokazać, że potrafi zaoszczędzić pieniądze, ale tak nie będzie, bo jesteśmy przekonani, że będzie dziura budżetowa i pan prezydent w przyszłym roku będzie musiał szukać środków aby ją zasypać – mówi Eskan Darwich.
Wśród największych zaplanowanych inwestycji są: m.in. przebudowa drogi wojewódzkiej nr 450 czyli ulic Częstochowskiej i Rzymskiej pomiędzy Rondem na Trakcie Wieluńskim a ulicą Antyczną, budowa drugiej części przedłużenia Szlaku Bursztynowego czy przebudowa ulic Dobrzeckiej i św. Michała. To budżet, który daje perspektywę rozwoju Miasta. Uważa Leszek Ziąbka, radny z koalicyjnego klubu PIS.
Nie ma, jak już wspominano, idealnych budżetów, które by wszystkich zadowalały, a myślę, że z tego mieszkańcy powinni być zadowoleni. Jest sporo pieniędzy na inwestycje, mam nadzieję, że wszystkie zostaną zrealizowane – mówi Leszek Ziąbka.
Ostatecznie za przyjęciem projektu budżetu głosowało trzynaścioro radnych, przeciw było dziesięcioro.
Polecany artykuł: