W czerwcu miasto ogłosiło przetarg na remont ulicy Podmiejskiej. Zgłosiły się dwie firmy. Wygrała ta, która zaoferowała niższą kwotę - za wykonanie prac zażądała ponad 4,2 mln zł. Miasto natomiast na tę inwestycję pozyskało 2,3 mln zł dofinansowania z rządowej rezerwy subwencji ogólnej na drogi samorządowe. Przebudowa ma obejmować odcinek pomiędzy skrzyżowaniem z ul. Górnośląską do ronda Westerplatte. Drogowcy w pierwszym etapie prac remontować będą odcinek patrząc od Górnośląskiej w kierunku ronda. Potem przejdą na drugą stronę.
Ja się osobiście bardzo cieszę z tego zadania. Będzie to kompleksowa przebudowa. Dzielimy to zadanie na dwa etapy. W tym roku zrobimy etap pierwszy, czyli odcinek patrząc do Górnośląskiej w kierunku ronda. Będzie modernizacja jezdni, chodników i ścieżki dla rowerów. Będziemy to wszystko rozbierać. Jezdnia utraciła nośność i musimy zrobić wszystko od podstaw. Chcielibyśmy jak najszybciej rozpocząć te roboty, żeby uciec, nie wchodzić w okres zimowy. Zakładam, że bezwzględnie ruszy to w wakacje. Będziemy zamykać jeden pas ruchu, potem przechodzić na drugi, tak by te utrudnienia dla kierowców były jak najmniejsze - tłumaczy Krzysztof Gałka, szef Zarządu Dróg Miejskich w Kaliszu.
Zadanie obejmuje także modernizacje zatok autobusowych, zjazdów do posesji i sygnalizacji świetlnej. Pas zieleni dzielący pasy ruchu na Podmiejskiej również zostanie zrewitalizowany. Posadzone zostaną nowe rośliny. Całkowita wartość zadania wynosi ponad 4,5 mln. zł