Mężczyzna wczoraj usłyszał zarzuty. Dziś (10.02) sąd na wniosek prokuratury zdecydował o areszcie dla podejrzanego.
Sąd miał na uwadze fakt, że czyn, który zarzucono podejrzanemu – tj. czyn z art. 156 par. 1 KK polegający na dokonaniu ciężkiego uszkodzenia ciała i spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu jest zagrożony karą, gdzie dolna granica wynosi od 3 lat pozbawienia wolności.
Mówi prokurator Rafał Michalak.
22-latek został zatrzymany w poniedziałek. Pomogły m.in. zdjęcia publikowane przez policję. Mężczyzna przyznał się do winy. Na razie śledczy nie ujawniają jaki był moty działania mężczyzny i czy faktycznie działał na czyjeś zlecenie.
Polecany artykuł: