Chodzi o remont ulicy Czaszkowskiej na odcinku od ul. Fabrycznej do ul. Nowy Świat. Pierwszy przetarg ogłoszono w grudniu 2022 roku, ale wpłynęła jedna oferta, która przekraczała budżet o milion złotych. Kolejny ogłoszono w marcu 2023 wtedy nikt się nie zgłosił. W marcu tego roku ogłoszono trzeci przetarg i zgłosiła się jedna firma.
Wpłynęła jedna oferta. W stosunku do środków zabezpieczonych w budżecie brakuje około 300 tys. zł. Myślę, że będziemy szukać tych środków i będziemy dążyć do rozstrzygnięcia przetargu oraz podpisania umowy – mówi Krzysztof Gałka, szef kaliskich drogowców.
W ramach zadania wykonana ma zostać od podstaw nowa ulica.
Wszystko to, co dzisiaj mamy, czyli nawierzchnię jezdni, chodników, zjazdy do posesji. To ulegnie rozbiórce. Wykonamy nową nawierzchnię jezdni, chodników, zjazdów, odcinek kanalizacji deszczowej. Będą też nowe nasadzenia drzew, zieleni – dodaje Krzysztof Gałka.
Miasto na realizację tego zadania ma zabezpieczone ponad trzy miliony trzysta tysięcy złotych. Firma, która się zgłosiła złożyła ofertę na ponad trzy miliony sześćset tysięcy złotych.
