Takie procedury obowiązują od poniedziałku. Wprowadzono je po tym, jak kilka oddziałów było w kwarantannie po kontakcie z zarażonymi pacjentami. Teraz każdy nowo przyjmowany traktowany jest jak „potencjalnie zakażony”.
— Każdy nowo przyjmowany pacjent ma robiony test mikrobiologiczny w kierunku koronawirusa i zdjęcie rentgenowskie klatki piersiowej. Oddziały są tak pogrupowane, że każdy ma strefę czystą i brudną — mówi Paweł Gawroński, rzecznik prasowy szpitala w Kaliszu.
Wszystkie oddziały pracują w trybie ostrego dyżuru, przyjmowane są więc tylko nagłe przypadki.