Na swoim koncie mężczyzna ten ma jednak znacznie więcej grzechów. To co najmniej sześć prób kradzieży pieniędzy z bankomatów - mówi rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu Andrzej Borowiak.
Mężczyzna został zatrzymany w miniony czwartek rano w Lubinie w woj. dolnośląskim. Podczas przeszukania jego kryjówki policjanci znaleźli butle z gazem, przewody zasilające, zapalniki i inne akcesoria służące do wysadzania bankomatów. Okazało się, że kilka godzin wcześniej brał udział w próbie rabunku pieniędzy z bankomatów w Dobiegniewie w woj. lubuskim i w okolicach Choszczna w woj. zachodniopomorskim. We wspólnej akcji brali udział policjanci kryminalni z Poznania, Wrocławia i Opola.
Najbliższe 3 miesiące 34 - latek spędzi w areszcie. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Jest on trzecią osobą zatrzymaną w związku w włamaniami do bankomatów.
Policja nie wyklucza kolejnych aresztowań.
Śledztwo w sprawie wysadzenia bankomatów w Wielkopolsce i kilku innych województwach prowadzi wielkopolski oddział Prokuratury Krajowej.