- Wraz z Zarządem Województwa Wielkopolskiego podjąłem działania mające na celu oszacowanie potrzeb wielkopolskich placówek ochrony zdrowia, które zamierzamy sfinansować. Zwróciłem się do Wojewody Wielkopolskiego z prośbą o wskazanie potrzeb, których koszty nie mogą być pokryte z innych źródeł finansowych, a które mogłyby być opłacone z będącego w naszej gestii Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego 2014-2020 (fundusze UE) - czytamy w oświadczeniu Marka Woźniaka na stronie Urzędu Marszałkowskiego w Poznaniu. - Jednocześnie już zbieramy ww. dane ze szpitali podległych Samorządowi Województwa Wielkopolskiego. (...) Szacujemy, że w tej chwili będziemy mogli przeznaczyć na ten cel ok. 25 mln złotych. Jesteśmy w stałym kontakcie z Komisją Europejską w Brukseli i Ministerstwem Rozwoju w Warszawie, które dają zielone światło na dokonanie daleko idących zmian w regionalnych programach operacyjnych.
Poza tym szpitale w Kaliszu i w Koninie otrzymają specjalistyczne aparaty do testów na koronawirusa - to analizatory genetyczne i komory laminarne. Dzięki temu próbki będą badane na miejscu, a pacjenci nie będą długo czekać na wyniki. Obecnie testy nadal wykonywane są w Poznaniu, co znacznie wydłuża całą diagnostykę.