"Niedziele u Niechciców" odbywają się od 2004 roku. Kolejna edycja pikniku już 28 lipca. Wszystko tradycyjnie będzie się odbywać na terenie parku przy Dworku Marii Dąbrowskiej w podkaliskim Russowie.
Scenariusz tego festynu kostiumowego, oparty jest na wspomnieniach i przekazach literackich Marii Dąbrowskiej, z których wynika, że tradycją rodzinną Ludomiry i Józefa Szumskich było podejmowanie gości w niedzielne popołudnia. Rodzice pisarki nie utrzymywali szerokich kontaktów towarzyskich, ale prawie co niedzielę przyjeżdżali z pobliskiego Kalisza do Russowa krewni Marii Dąbrowskiej ze strony matki: Gałczyńscy, Leszczyńscy, Bohowiczowie. Niedziele u Niechciców nawiązują do tych dawnych spotkań rodzinnych i od lat cieszą się ogromną popularnością - mówią organizatorzy Niedziel.
W programie lipcowej "Niedzieli u Niechciców" jest m.in występ Teatru Temat ze spektaklem Klara i Angelika w reżyserii Renaty Dymnej, różne inne pokazy artystyczne, warsztaty i stoiska z rękodziełem, a także różnymi smakołykami. Ponadto otwarta zostanie wystawa plenerowa "Noce i Dnie" Kaliskiego Stowarzyszenia Fotograficznego "Perspektywa". W czerwcu w Dworku Dąbrowskiej odbyła się sesja fotograficzna w epokowych strojach, stylizowanych na czasy „Nocy i dni”. Jej zwieńczeniem będzie właśnie plenerowa wystawa.
Przygotowujemy się do wydruku wystawy „Noce i dnie”, która powstaje dzięki fotografiom wykonanym przez pasjonatów, członków Kaliskiego Stowarzyszenia Fotograficznego "Perspektywa". Zwieńczeniem projektu będzie wystawa, która zostanie zaprezentowana w kilku instytucjach. Uroczyste otwarcie odbędzie się podczas „Niedzieli u Niechciców” przed Dworkiem Marii Dąbrowskiej w Russowie – wyjątkowym miejscu powiatu kaliskiego, które swoim pięknem i przyjazną atmosferą przyciąga wielu gości z całego kraju - mówią fotograficy ze stowarzyszenia "Perspektywa".
"Niedziela u Niechciców" rusza o godzinie 15:00. Impreza potrwa do 19:00. Tegoroczna edycja imprezy wpisuje się w obchody Roku Marii Dąbrowskiej ustanowione przez Prezydenta Miasta Kalisza Krystiana Kinastowskiego.
Polecany artykuł: