W tym roku sezon z rowerem miejskim w Kaliszu będzie krótszy: potrwa pięć miesięcy. Na miejskich jednośladach pojeździmy do końca października. Obsługa ich infrastruktury – czyli stacji oraz systemu wypożyczania ma kosztować 740 tysięcy zł.
W minionych sezonach w Kaliszu było nawet 30 stacji rowerowych. Kaliszanie mogli wypożyczyć nie tylko zwykłe jednoślady, ale także rowery typu „cargo” oraz tandemy. W tym roku wybór będzie nieco skromniejszy: do dyspozycji mieszkańców będą standardowe rowery oraz rowery dziecięce.
Miasto chce jak najszybciej podpisać umowę z firmą na obsługę sieci jednośladów. Ma obowiązywać przez dwa lata.
Polecany artykuł: