Po Rzeszowie, Mielcu, Jaśle czy Ustrzykach Dolnych czas na Kalisz. W mieście nad Prosną ruszył właśnie Dziecięcy Uniwersytet Techniczny. Studenci mają od 7 do 12 i właśnie rozpoczęli pierwszy semestr nauki, który potrwa do czerwca. To jednak nie będą nudne wykłady, a ciekawe interaktywne zajęcia i eksperymenty.
Podczas pierwszego wykładu pn. „Nasz wewnętrzny mikrokosmos, czyli anatomia na wesoło” uczestnicy mieli okazję zajrzeć w głąb siebie… i to dosłownie – mali studenci przy użyciu specjalnie przygotowanych eksponatów i pomocy poznali anatomię człowieka oraz dyskutowali na temat pracy różnych narządów ludzkiego ciała. Nie zabrakło czynnego udziału uczestników w doświadczeniach, które pomogły dzieciom zrozumieć dane zagadnienia. Zdumienie i zachwyt wyraźnie widoczny na twarzach uczestników okazał się najlepszą odpowiedzią na pytanie – czy wykład się podobał? - informuje Kinga Balcerzyk z Fundacji Wspierania Edukacji przy Stowarzyszeniu Dolina Lotnicza.
Pierwszy semestr Dziecięcego Uniwersytetu Technicznego w Kaliszu potrwa do czerwca i przewiduje dla każdego uczestnika łącznie 4 wykłady oraz 2 warsztaty o zróżnicowanej tematyce. Wszystkie wykłady i ćwiczenia odbywają się na terenie Kampusu Wydziału Politechnicznego Uniwersytetu Kaliskiego. Uczestnicy warsztatów oprócz otrzymanych już indeksów i wyprawek dostaną jeszcze „Zestaw Naukowca”, zawierający materiały i instrukcję do samodzielnego eksperymentowania w domu.
Zainteresowanie rodziców takimi lekcjami było ogromne. Na jedno miejsce było 4 chętnych dzieci. W projekcie udział bierze 120 młodych studentów.
Polecany artykuł: