Powiat Kaliski co roku zbiera pieniądze w ramach imprez zamkniętych. Przez ostatnie dwa tygodnie udało się zebrać ponad 50 tysięcy złotych. Dziś rowerzyści zawiozą czek do Jurka Owsiaka.
To jest wspaniałe wydarzenie, kiedy możemy popatrzeć i poczuć znowu ten wielkoorkiestrowy klimat. Już 24 rok. Wszytko wymyślił Bronek Krakus przed laty i tak my teraz kontynuujemy. 32. Finał i tak się szczęśliwie złożyło, że z Kalisza wystartuje 32 zawodników. Wszyscy się cieszymy, że możemy coraz bardziej rozszerzać naszą ekipę - mówi nam Wioletta Przybylska, szefowa sztafety.
To dla nas wspaniała akcja. Dodają uczestnicy wyprawy
- Brałem udział w tej pierwszej wyprawie 23 lata temu, którą organizował Bronek Krakus. Jechaliśmy wtedy w 4 osoby. Mieliśmy dwa rowery i jeden samochód. Jakoś dojechaliśmy. Mile to wspominam.
- Pogoda jest dosyć dobra. Myślimy, że się nic nie zmieni. Cieszymy się, że możemy uczestniczyć w tym rajdzie.
- Nastroje są wspaniałe tak samo jak cała orkiestra jest wspaniała. Wszyscy są zadowoleni, uśmiechnięci. Pogoda dopisuje. Mamy piękne, nowe rowery. Mam nadzieje, że będzie nam się super jechało.
Polecany artykuł: