Nieznany sprawca wywiercił dziury w bakach dwóch pojazdów zaparkowanych na osiedlowych parkingach i ukradł paliwo. Właścicielki pojazdów wyceniły straty na łączną kwotę ponad 1000 złotych. Nad nietypową kradzieżą z włamaniem pracowali policjanci pionu kryminalnego.
Jak wstępnie ustalili policjanci, mężczyzna przewiercał baki natomiast kobieta stała na czatach. Para została zatrzymana i usłyszała zarzuty. Oboje odpowiedzą za kradzież z włamaniem. Za tego typu przestępstwo grozi kara nawet 10 lat pozbawienia wolności - informuje podkom. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik kaliskich policjantów.
Jak ustalili policjanci sprawcy ukradli paliwo, ponieważ potrzebowali go do swojego auta. Po przyjeździe do Kalisza okazało się, że ze względu na pusty zbiornik nie mają jak wrócić do domu, dlatego postanowili ukraś paliwo z innych pojazdów.
Polecany artykuł: