Uroczysta inauguracja 65. Kaliskich Spotkań Teatralnych odbyła się w sobotę, 10 maja. Widzowie obejrzeli już m.in. „Polowanie na osy. Historia na śmierć i życie” z Teatru STUDIO im. Stanisława Ignacego Witkiewicza w Warszawie, „Tęsknię za domem” z Teatru Powszechnego w Radomiu, „Don Kichot” z Teatru Śląskiego w Katowicach, Chłopów” w wykonaniu Teatru Ludowego z Krakowa czy monodram „Ifigenia ze Splott” z Teatru im. Stefana Jaracza z Łodzi. Kaliskie Spotkania Teatralne, Festiwal Sztuki Aktorskiej, to festiwal na którym oceniane są kreacje aktorskie.
To aktorzy są tu na głównym planie, więc dla mnie, dla reżysera jest to o tyle trudne zadanie, że jednak patrzę w większości na to, czy jest dobre przedstawienie, czy to nie jest dobre przedstawienie. Tu jest trochę inne zadanie, trochę bliższe mojej pracy. Też często aktorów oceniam w swoich przedstawieniach. Jest to ciekawe. Patrzę z innej perspektywy i muszę spojrzeć z innej perspektywy jak oni konstruują postać, jak sobie z tym radzą - mówi Szymon Kaczmarek, jeden z jurorów i reżyser.
We wtorek( 13.05) kolejne dwa przedstawienia. „Solaris” z Bałtyckiego Teatru Dramatycznego im. Juliusza Słowackiego w Koszalinie oraz „Czekając na Godota” z Teatru Narodowego w Warszawie. Po spektaklach odbywają się spotkania z aktorami i twórcami. Festiwal potrwa do 17 maja. Partnerem medialnym jest Radio Eska.