Po tym jak sprawa ujrzała światło dzienne, wiele osób pomogło chociażby w uzupełnieniu zapasów żywności. To jednak nie koniec problemów placówki. Potrzebne są pieniądze, by spłacić zadłużenie. Z pomocą przyszła również Fundacja Bread of Life w Kaliszu, która założyła zbiórkę.
My z Bratem Albertem współpracujemy już od ponad 2 lat, regularnie raz w miesiącu jeździmy i wozimy tam żywność. Dziękuję wszystkim osobom prywatnym, które zawiozły w ostatnim czasie jedzenie bezpośrednio do schroniska, zachęcam też żeby dołączyć się do zbiórki, którą prowadzimy na naszej platformie. Form pomocy jest wiele, wystarczy tak naprawdę otworzyć serce i mieć chęć – mówi nam Tomasz Jeżyk, szef Fundacji.
Zbiórka prowadzona jest TUTAJ