Poszukiwania wykonawcy trwają od kilku miesięcy – na razie bezskutecznie. Przetarg ogłoszono 21 marca, 25 kwietnia otwarto koperty – jak się okazało, nie było chętnych do podjęcia robót na ulicy Czaszkowskiej.
Na pierwsze ogłoszenie, w grudniu zeszłego roku odpowiedziała tylko jedna firma, a jej oferta była o milion zł droższa, niż zakładali urzędnicy.
W budżecie miasta na remont tej ulicy, łączącej Nowy Świat z ulicą Fabryczną, są nieco ponad 2 miliony zł.
Polecany artykuł: