Problem Gołuchowa nie jest odosobniony. Z takimi sytuacjami mierzą się i policjanci, i mieszkańcy całej Polski.
Ostatnio jednak przy krajowej drodze nr 12 problem wyjątkowo się nasilił. Stąd prośby mieszkańców o reakcję.
Zobaczą i od razu, kto tam napalony, to hamuje i zjeżdża do lasu. A tam szybko jadą, tam niejedna sarenka już leżała w rowie - mówi jedna z mieszkanek. - Ja tam widziałam te dziewczyny, młode bardzo, kuso ubrane - dodaje druga - ale co ja mam takiej powiedzieć, no mnie nie przeszkadza. - Ja tam jestem przeciwny takiemu procederowi przy drodze, są od tego inne miejsca - mówi starszy pan.
Policjanci wzmożonym nadzorem obejmą właśnie rejon drogi krajowej numer "12" w miejscowości Goluchów - mówi Monika Kołaska, rzeczniczka KPP w Pleszewie.
Wspólnie ze strażnikiem gminnym i strażą leśną funkcjonariusze będą kontrolować te miejsca w ciągu dnia, ale też w nocy. Sprawcy wykroczeń będą karani mandatami, albo sprawy kierowane będą do sądu - mówi rzeczniczka. - To odpowiedź na prośby mieszkańców, których niepokoi to co dzieje się na tej trasie. Mieszkańcy oczekują od policji zainteresowania się tymi wykroczeniami popełnianymi przez kierowców. Dlatego problem został przez policję zdiagnozowany i stąd kolejne decyzje o wzmocnieniu kontroli w tym rejonie.
Prostytucja w Polsce nie jest karana.
Polecany artykuł: