Przed wojną była to łaźnia, a dziś jest to biblioteka, która docelowo połączona będzie z izbą pamięci Marszałka Józefa Piłsudskiego i będzie miejscem historycznym. W Kaliszu w dość nietypowym miejscu oddano nową filię miejskiej biblioteki. Na półkach zgromadzono nie tylko książki poświęcone legionistom, ale też literaturę zagraniczną czy klasykę.
Ta filia mieści się w budynku, który służył przed Wojną za łaźnię. Jest usytuowany niedaleko dawnego obozu legionistów Józefa Piłsudskiego w Szczypiornie. Od dawna było to miejsce szykowane na takie południowo wielkopolskie sanktuarium Marszałka i jego legionów, Szczypiorna i szczypiorniaka, czyli piłki ręcznej. Uznałem jednak, że Izba Pamięci nie jest jeszcze gotowa. Co prawda są mury, są gabloty, ale ta ekspozycja wymaga jeszcze historycznego komentarza. I dlatego Izbę Pamięci otworzymy najprawdopodobniej jesienią, natomiast biblioteka jest już gotowa i otworzyła swoje podwoje dla nowych czytelników.
Mówi Robert Kuciński, dyrektor Miejskiej Biblioteki im. Adama Asnyka w Kaliszu.
Filia nr 6 ma być nie tylko czytelnią, ale także miejscem spotkań, warsztatów i koncertów. We wnętrzu stanął już fortepian z początku XX wieku.
Polecany artykuł: