Lokal działał od 1997 roku przy ul. Piekarskiej 13. Odbywały się tutaj Dni Irlandii i św. Patryka, do historii przeszły wspaniałe dekoracje wielu tematycznych imprez - od Halloween po Dożynki. Beka przez jakiś czas współtworzyła Festiwal Muzyczny im. Pawła Bergera „Gramy nad Prosną” i była także klubem festiwalowym podczas Międzynarodowego Festiwalu Pianistów Jazzowych.
W Bece grano z reguły na rockową, bluesową i folkową nutę, ale nie stroniono też od innych brzmień, jak reggae czy hip-hop. Wystąpili tu m.in. Cree, Jan Gałach z zespołem, Bluesferajna, Nocna Zmiana Bluesa, Maciej Balcar i Nie-Bo. Był też Leszek Możdżer, który w trakcie jesiennego MFPJ w 2012 roku dał tutaj spontaniczny koncert. Na koncerty do Kalisza wielokrotnie przyjeżdżał też Jerzy Styczyński z Dżemu.
Przyjazna atmosfera Beki, prowadzonej przez rodzinę Guzowskich, a w ostatnich latach głównie przez Katarzynę Guzowską-Lelental, przyciągała wiele osób. Wykluła się tu społeczność bekowiczów — sympatyków klubu, ale i — po prostu — przyjaciół. Dla wielu było to coś więcej niż pub. To tutaj odbywały się niezliczone jam session, pokazy taneczne, okazyjnie także spektakle, akcje charytatywne i szereg innych wydarzeń. Bekowicze kwestowali dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, jeździli na Przystanki Woodstock (obecnie festiwal Pol’and’Rock), mieli swoje koszulki z logo „super bekowicza” i do teraz regularnie się spotykają na imprezach wspominkowych — w tym roku było to niemal dwieście osób, którym to miejsce nadal jest bliskie.
Ostatnia oficjalna impreza w Bece odbyła się pod koniec czerwca 2014 roku, pod hasłem „Melanż ostateczny”. Lokal zamknięto 30 czerwca 2014.
Do naszej galerii wybraliśmy kilkadziesiąt zdjęć z bogatego archiwum Beki. Jak wspominacie to miejsce?
Polecany artykuł: