O tym, że trzeba pokonywać swoje słabości, a triathlon jest do tego dobrą okazją-mówi niepełnosprawny zawodnik - Mateusz Gryckiewicz z drużyny "4 Dyscyplina Triathlonu".
Przezwyciężanie swoich słabości jest na pewno dobre. Często blokady są gdzieś w głowie i człowiek się zastanawia, a może nie będę próbował bo się nie uda, albo słabiej popłynę, słabiej pobiegnę. Spróbujmy, naprawdę. To nic nie przeszkadza.
- Mateusz jest osobą niepełnosprawną, która wyszła z domu i zaczęła uprawiać ten sport, jak to się mówi dla "ludzi z żelaza". Mateusz zachęca innych niepełnosprawnych do tego, aby również zrobili to samo – wyszli z domu, zaczęli pływać, biegać czy jeździć na rowerze. Dzięki temu, że takie osoby uprawiają ten sport to myślę, że mają więcej energii do walki z codziennymi problemami. - Dodaje Waldemar Waligórski z drużyny 4 Dyscypliny Triathlonu.
W kaliskich zmaganiach swoje tym razem sportowe umiejętności pokazał nasz radiowy kolega JANKES.
Cudowne miejsce, cudowna woda. Mówiąc szczerze, trochę nie wierzyłem, że się uda. Nawet brałem pod uwagę, że po drodze może zejdę z trasy, ale nie, w żadnym wypadku. Fantastyczny czas, w okolicach 24 minut. To był mój pierwszy występ, jeśli chodzi o triathlon i z pewnością nie ostatni. Wszystkim serdecznie polecam. To jest coś niebywałego, co się dzieje w głowie.
Mówi JANKES.
Ostatecznie triathlon ukończyło 507 zawodników, w tym 17 sztafet.
A medialnym partnerem zawodów było RADIO ESKA.