Anushka&Betushka

i

Autor: JL

KULTURA - POSŁUCHAJ

Było malowanie, będzie komiksowanie. Czym jeszcze zaskoczą nas Anushka&Betushka?

2024-03-18 18:00

Znane są z tego, że tworzą misterne wzory na ubraniach z drugiej ręki. Inspiracje czerpią z dawnych wierzeń i to ich znak rozpoznawczy. No i wiadomo już o kim mowa - o dwóch artystkach z Ostrowa, Beacie Chajnowskiej i Ani Musiałowicz, znanym też jako Anushka&Betushka. Panie mają dla nas coś w zanadrzu i to - może zaskoczyć niejednego.

Dla jednych koszmar lockdownu, dla drugich - okazja do zrobienia czegoś, na co wcześniej nie było czasu. 

Tak było w przypadku dwóch utalentowanych artystek z Ostrowa, które to właśnie podczas pandemii połączyły siły i stworzyły projekt Anushka&Betushka.

Początki naszej współpracy zaczęły się w pandemię. Był to tak naprawdę czas, kiedy człowiek mógł chwilę odpocząć od zgiełku, codziennej pracy i przypomnieć sobie pasje, które kiedyś go fascynowały. Tak było właśnie ze mną. Przypomniałam sobie, że w liceum - z braku fajnych rzeczy - zaczęłam malować sukienki, to bardzo spodobało się w szkole. Później jednak poszło się dalej, wyszłam z liceum i zapomniałam o temacie. Przypomniałam sobie o tym w czasie pandemii. Zrobiłam długą, czarną sukienkę i po latach zadzwoniła do mnie Ania, czy przyjdę na kawę. Przyszłam do niej w tej sukience, która z resztą bardzo jej się spodobała. Pożyczyłam Ani tę sukienkę na jej spotkanie autorskie w Warszawie. Ania wróciła zafascynowana, że sukienka bardzo się spodobała i tak wpadłyśmy na pomysł wspólnego malowania takich sukienek. Tak to się zaczęło - mówi Beata Chajnowska.

Panie mają na swoim koncie wiele, wiele sukcesów. Znane są głównie z tego, że malują na odzieży misterne wzory - zaczerpnięte z wierzeń, mitologii i legend. 

Za nimi wystawa w ostrowskiej MEDIATECE, a przed nimi kolejne artystyczne wyzwanie. Tym razem jednak nie chodzi o nadawanie drugiego życia odzieży, a przynajmniej - nie do końca.

W najbliższym czasie planujemy też pokaz mody i pokaz tańca w naszych strojach. Mamy też jednak bardzo ciekawy projekt związany z młodymi artystami. Spotkała nas ostatnio bardzo duża przyjemność, ponieważ zwrócili się do nas Ewa Kosmala i Oskar Bast i zaproponowali nam współpracę przy - właściwie - dwóch projektach. Jeden z nich to komiks, drugi - to koszulki, gdzie nasza sztuka i my stałyśmy się inspiracją do tego, co Ewa i Oskar będą tworzyć. Jeżeli chodzi o komiksy, to Ewa będzie tworzyć historie na podstawie tego, co wymyślimy, naszych zdjęć i strojów. To będą legendy słowiańskie, w których ,,grały'' będą Anushka&Betushka, czyli to legendy opowiedziane jeszcze raz, w alternatywnej wersji z nami jako bohaterkami, w rolach głównych - dodają Ania i Beta.

Pierwszy z komiksów będzie nawiązywał do legendy o Marzannie. I tego możemy spodziewać się już na przełomie marca i kwietnia.

To z resztą nie jedyna nowość, którą szykują dla nas artystki, ale więcej szczegółów na razie nie zdradzimy. Powiemy tylko, że już niebawem Anię i Beatę, a także ich dzieła, będziemy mogli ponownie zobaczyć - w większym gronie - w okolicy.

Jeśli jesteście ciekawi, kim są Anushka&Betushka, jak łączą pasję z pracą zawodową i jakie mają największe artystyczne marzenia - to posłuchajcie rozmowy z artystkami. 

Było malowanie, będzie komiksowanie. Czym jeszcze zaskoczą nas Anushka&Betushka?

QUIZ. Janusz Panasewicz to legenda Lady Pank. Co o nim wiesz? Sprawdź swoją wiedzę

Pytanie 1 z 10
W którym województwie leży Olecko, miasto, z którym związany jest Janusz Panasewicz?
Źródło: Było malowanie, będzie komiksowanie. Czym jeszcze zaskoczą nas Anushka&Betushka?