Ekipa filmu Mój dług w Kaliszu

i

Autor: fot. Urząd Miasta w Kaliszu Krystian Kinastowski, prezydent Kalisza, na planie zdjęciowym w towarzystwie ekipy filmu "Mój dług"

"Znakomita promocja" za 65 tysięcy zł. Miasto tłumaczy się z drogiego hotelu dla ekipy filmowej

2020-08-19 16:59

To cena „znakomitej promocji”, a Kalisz „już zaistniał szeroko w mediach”. Tak o blisko 65 tysiącach złotych za nocleg dla ekipy filmu „Mój dług” mówi Urząd Miejski w Kaliszu. Obraz ma mieć swoją prapremierę właśnie nad Prosną, w film ma też prezentować estetyczne walory miasta. Kino, zdaniem władz miasta, będzie mocne, a promocja wcale nie najdroższa.

Urząd Miasta w obszernym oświadczeniu tłumaczy się z wydania blisko 65 tysięcy złotych na nocleg ekipy filmu „Mój dług” w Kaliszu. Zdjęcia powstawały głównie w zabytkowym budynku dawnego więzienia przy ul. Łódzkiej, trwały od 20 do 27 lipca. Część kosztów zakwaterowania twórców filmu miasto wzięło na siebie. Według danych zawartych w rejestrze umów z ubiegłego miesiąca, to blisko 65 tysięcy złotych za tygodniowy pobyt w hotelu w centrum Kalisza.

Taki rachunek zmroził opinię publiczną i media, zwłaszcza że władze ostatnio oszczędzają na czym tylko mogą, a sam budżet miasta nie tylko może być szczuplejszy przez niższe wpływy z podatków, ale też przez pandemię koronawirusa. Mimo tego, zdaniem władz, w tak trudnych czasach warto inwestować także w promocję Kalisza. Liczą, że głośny film z plejadą polskich gwiazd może przy okazji zwrócić uwagę także miasto, w którym powstały zdjęcia. W produkcji zobaczymy nie tylko budynek dawnego aresztu, ale także panoramę Kalisza.

Współpracę władzom miasta zaproponował producent filmu. I to, według wiceprezydenta Grzegorza Kulawinka, jedna z tańszych propozycji promocji Kalisza w filmie, bo miały być i takie za nawet 250 tysięcy zł.

— To była dobra propozycja. To jest mocne kino — mówi Grzegorz Kulawinek, wiceprezydent Kalisza. — Promocja odzwierciedla koszty, które ponieśliśmy. Ekipa jest bardzo liczna, było dużo scen kaskaderskich.

Zgodnie z umową, miasto ma otrzymać materiały filmowe do celów promocyjnych, m.in. zdjęcia z drona z ujęciami z planu filmowego oraz panoramy miasta i atrakcji turystycznych.

— Film trafi do sieci kin, a przez to, potencjalnie, do licznego grona odbiorców. Liczymy także, że zostanie pokazany na festiwalach i przeglądach filmowych. Kwota ponad 64,5 tysiąca złotych, którą Miasto Kalisz wydało w związku z realizacją zdjęć filmowych na terenie miasta przekłada się na znakomitą promocję, która już się rozpoczęła i potrwa co najmniej do wiosny przyszłego roku — czytamy w oświadczeniu Urzędu Miasta. — Oprócz mediów lokalnych i regionalnych, produkcja przykuła również uwagę stacji ogólnopolskich, redakcji magazynów telewizyjnych. Kalisz, dzięki wizycie ekipy filmowej już zaistniał szeroko w mediach, również społecznościowych o dużym zasięgu i jeszcze długo będzie w nich gościł. Realizatorzy filmu podkreślają, że Kalisz okazał się znakomitym miejscem do pracy, a dawny zakład karny jako jedyny obiekt w Polsce tego typu spełnił ich oczekiwania.

„Mój dług” w reżyserii Denisa Delica nawiązuje historii znanej z kultowego filmu „Dług” Krzysztofa Krauzego. W filmie wystąpią m.in. Olga Bołądź, Piotr Stramowski i Piotr Polk. Obok nich pojawią się politycy, m.in. były prezydent RP Aleksander Kwaśniewski oraz Ryszard Kalisz — honorowy obywatel Kalisza. Czy obraz, który opowiadać ma o życiu w więzieniu w latach 90., faktycznie wypromuje Kalisz i co zyskają na tym mieszkańcy, dowiemy się na początku przyszłego roku. Premierę filmu zaplanowano na styczeń.