Stasiu

i

Autor: Motor Lublin

Zmiana trenera KKSu Kalisz wywołała kontrowersje wśród kibiców

2022-06-20 12:29

Poruszenie wśród kibiców Dumy Kalisza nadal trwa - Prezes Andrzej Machlański i trener Stanisław Szpyrka pożegnali się z KKS-em, a fani kaliskiego klubu zastanawiają się, czy w szeregach "Trójolorowych" dobrze się dzieje i czym były uzasadnione takie decyzje.

Stanisław Szpyrka, były już szkoleniowiec Dumy Kalisza jest uznawany za młode, trenerskie objawienie wśród fanów piłki nożnej. Trener z dnia na dzień przestał pełnić swoją funkcję w klubie "Trójkolorowych" i został zakontraktowany przez zespół Motoru Lublin.

Przyznam szczerze dowiedziałem się, można powiedzieć w ostatnim tygodniu przed rozpoczęciem, tak naprawdę okresu przygotowawczego, takiego jeszcze wstępnego, indywidualnego dla zawodników. Wcześniej taka informacja nie była mi znana. Ja też kończąc pracę, jako pierwszy trener chciałem przygotować drużynę optymalnie do sezonu, do przygotowań - w związku z czym na tym też się skupiałem. Natomiast potem pojawiła się informacja, że ma przyjść inny, pierwszy szkoleniowiec - mówi Stanisław Szpyrka.

W tym czasie nowym trenerem KKSu Kalisz został Bartosz Tarachulski. 47-letni szkoleniowiec pochodzący z Gliwic, były zawodnik m.in. Górnika Zabrze, Polonii Warszawa, Ruchu Chorzów i Widzewa Łódź, a także zagranicznych klubów z Belgii, Anglii, Szkocji, Izraela i Grecji, związał się z Kaliszem rocznym kontraktem. Ostatnio Tarachulski pracował dla drugoligowej Pogoni Siedlce.

Szpyrka został pierwszym trenerem Motoru Lublin, który wykorzystał okazję, kiedy były szkoleniowiec kaliszan został "wolnym" trenerem. Drużyna z Lublina również gra w eWinner II lidze.

Po prostu nie skupiałem się też na tym, jak nie było jakiś klarownych i jednoznacznych decyzji. Tak jak mówię, umow miałem do końca maja, a nie było żadnych innych rozmów czy zostaje. Pojawiła się oferta klarowana, konkretna z Motoru Lublin, że chcą mnie jako pierwszego trenera i z niej skorzystałem - dodaje Stanisław Szpyrka.

30-letni trener do Kalisza wróci już jesienią na ligowe spotkania, razem z nową drużyną, gdzie w lidze zmierzy się z pierwszym zespołem KKSu.

Życzmy powodzenia i dalszych sukcesów, a może i powrotu do najstarszego miasta w Polsce.