35- latek i ofiara znali się wcześniej. Dokładne szczegóły zajścia między nimi nie są jednak ujawniane.
Wiadomo, że młodszy zadał starszemu 3 ciosy nożem w klatkę piersiową.
A potem podpalił miejsce, w którym zostawił rannego.
W tym miejscu 35-latek zostawił też ...tablet, na którym były jego zdjęcia. A także klucze do mieszkania.
A uciekając- poprosił przechodnia by wezwał pomoc.
Został zatrzymany dzień po zdarzeniu.
Rannego 53-letniego mężczyznę znaleźli strażacy, którzy gasili pożar. Trafił do szpitala w Łodzi.
Dochodzenie w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Kaliszu. Podejrzany mężczyzna został zatrzymany w środę. W piątek rano został przesłuchany i usłyszał zarzuty.
Ustalono, że pokrzywdzony został trzykrotnie raniony nożem w klatkę piersiową.
Mówi Maciej Meler, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.
Aresztowany 35-latek przyznał się tylko do zadania ciosów nożem. Do podpalenia już nie.
Zdaniem śledczych - o jego winie świadczą m.in zabezpieczone osmolone ubranie 35-latka.
A także nóż, którym miał ranić znajomego.
Mężczyźnie grozi nawet dożywocie.