Takie są plany Urzędu Miasta.
– Obraz tych schodów prowadzących zwłaszcza do cmentarza prawosławnego woła o pomstę do nieba. Mamy wrażenie, że były tu jakieś zaniechania od jakiegoś czasu. W wyniku bardzo dobrych rozmów z księdzem Antosiukiem (proboszczem parafii prawosławnej w Kaliszu) udało nam się wypracować wspólny model wyjścia z tej trudnej sytuacji. Miasto Kalisz postara się przejąć ten teren na własność i wtedy będziemy mieli podstawy do tego, by wejście do tej starej, zabytkowej i pięknej nekropolii wyremontować. Podobnie ma być ze schodami na cmentarz miejski. Los kaliskich zabytkowych cmentarzy jest nam bliski i będziemy wspierać wszystkie inicjatywy, a jednocześnie sami będziemy robić tyle, ile jesteśmy w stanie, aby stan tych cmentarzy z roku na rok się poprawiał – mówi prezydent Kalisza, Krystian Kinastowski.
Na razie jednak nie wiadomo, kiedy remont schodów miałby ruszyć, ani ile miałby kosztować.
W okolicach kaliskiej Rogatki zlokalizowane są cmentarze: katolicki, prawosławny i ewangelicki. Wszystkie są zabytkami, najstarszy to cmentarz prawosławny, pochodzi z 17. wieku.
W tym roku odnowiono także nagrobki Bronisława Bukowińskiego i Mieczysława Szarrasa, byłych prezydentów Kalisza z lat międzywojennych, pochowanych na cmentarzu miejskim na Rogatce. Prace prowadzone przez parafię św. Mikołaja sfinansowało miasto Kalisz.
Polecany artykuł: