Sprawa trafiła do kaliskiego sądu z Prokuratury Regionalnej w Łodzi.
Zdaniem śledczych - grupa popełniała przestępstwa z wykorzystaniem internetu i zaawansowanych technologii komputerowych. Jej członkowie wystawiali fałszywe faktury i wyłudzali podatek. Wykorzystywane do tego były tzw. słupy. Akt oskarżenia dotyczy lat 2014-2017.
Oskarżeni organizowali spółki - słupy, które produkowały "puste faktury". Były one kolportowane do innych podmiotów, które je wykorzystywały.
Handel dotyczył głównie kawy, napojów energetycznych i złota.
Mówi prokurator Paweł Lutomski.
Akt oskarżenia czytany był przez ponad 2 godziny. Bo liczy 1500 stron.
Głównym oskarżonym jest obywatel zza naszej wschodniej granicy. Ona miał być mózgiem całej grypy. Cześć oskarżonych uważa, że została wmanipulowana w sprawę, a ich dane zostały użyte do przestępczego procederu.
Sprawa może szybko się nie skończyć, bo też nie należy do prostych.