Opracowaniem wersji cyfrowych „Kaliszanina” zajął się Wydział Filologii Polskiej i Klasycznej Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Uczelnia stworzyła repozytorium – bazę graficzną i tekstową dla humanistyki cyfrowej. I tak zaczęto uzupełniać także luki w zasobach dawnych czasopism. Skany „Kaliszanina” wydział polonistyki UAM kupił od Rosyjskiej Biblioteki Narodowej w Petersburgu. Kaliska Miejska Biblioteka Publiczna dostarczyła natomiast brakujący numer z rocznika 1874.
- Teraz „Kaliszanin” dostępny jest zawsze i wszędzie – skupiony jest w jednym miejscu w internecie, dzięki projektowi UAM. Cieszę się ogromnie, że kaliska biblioteka mogła uczestniczyć w tym projekcie i dostarczyć brakujący numer. „Kaliszanin” to bezcenne źródło informacji o Kaliszu dziewiętnastowiecznym i okolicach
– mówi Robert Kuciński, dyrektor kaliskiej MBP.
Archiwalne numery „Kaliszanina” znajdziecie m.in. w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej i na platformach uniwersyteckich. A poza internetem – na wystawie w Bibliotece Głównej przy ul. Legionów 66. Ekspozycja „Ale numer! Sensacje z Kalisza” prezentuje m.in. oryginalne papierowe egzemplarze czasopisma wydawanego w latach 1870-1892, z publikacjami Adama Asnyka, Marii Konopnickiej czy Gabrieli Zapolskiej. Redaktorem naczelnym gazety był Adam Chodyński.
Sto lat później, w latach 90. XX wieku, ukazało się kilka numerów reedycji „Kaliszanina”. One również znajdą się na wystawie w bibliotece.
Polecany artykuł: