Jego barwne, ekspresyjne dzieła to także komentarz do problemów współczesnego świata.
– To malarstwo wyjątkowe i specyficzne. Ziemowit Fincek proponuje nam refleksję nad „Utopicielem”. Kim w ogóle mógłby być utopiciel? Czy miałby być naiwnym optymistą, czy może takim futurologiem amatorem? Może właśnie kimś, kto się topi? Albo kimś, kto obserwuje własne życie przez lunetę z dużej odległości? Z pozoru są to obrazy bardzo rozmalowane, wielobarwne i wielopłaszczyznowe, ale kiedy wnikniemy w ich treść, jak bardzo wrażliwy społecznie jest właśnie Ziemowit Fincek, jak niezwykle dotykają go przemiany w postrzeganiu świata i jaką ma łatwość w komentowaniu tego
– mówi Joanna Dudek, dyrektorka Galerii.
Wernisaż wystawy – także o tym, czym lub kim jest „Utopiciel” – już 2 marca o 19:00. Spotkanie autorskie i okazja do rozmowy z artystą – tego samego dnia, o 20:00.
„Utopiciel” będzie gościć u Tarasina do 8 kwietnia.
Polecany artykuł:
