Hospitalizacją ciężko chorych uchodźców zajmie się kaliski szpital. Potrzebna jest natomiast pomoc ambulatoryjna.
Chodzi m.in. o kobiety ciężarne, osoby starsze, które wymagają np. kontroli kardiologicznej. Osoby z drobnymi infekcjami. Nasz pomysł i prośba do miasta jest taka, by któraś z przychodni rotacyjnie pełniła dyżur i wydelegowała zarówno lekarza, jak i pielęgniarkę, którzy zajmą się tymi uchodźcami.
mówi Marcin Małecki, radny Koalicji Obywatelskiej.
Według radnych Koalicji Obywatelskiej w Kaliszu jest przynajmniej 5 takich przychodni.
Polecany artykuł: