![Oddaj krew z Motosercem. Akcja w Nowych Skalmierzycach [POSŁUCHAJ]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-iHfv-BBD6-M8oy_motosetce-2024-300x250.jpg)
Pierwsze kłopoty ze zdrowiem wystąpiły, gdy Kasia była nastolatką. Po śmierci jej mamy, u Kasi zdiagnozowano astmę oskrzelową. Mimo tego Kasia nie zrezygnowała z niesienia pomocy innym. Sytuacja zmieniła się blisko 2 lata temu. 35-latkę zaczął boleć kręgosłup, a jej stan zdrowia uległ znacznemu pogorszeniu. Kasia zaczęła chodzić od lekarza do lekarza. A diagnozy nie napawały optymizmem.
Pierwsze diagnozy, choroba krążków międzykręgowych lędźwiowych z uszkodzeniem korzeni nerwów rdzeniowych, dehydratacja krążków międzykręgowych – obniżenie wysokości przestrzeni międzykręgowych, dyskopatia odcinka L5/S1.
Informują organizatorzy zbiórki.
Do tego pandemia koronawirusa i trudny dostęp do lekarzy specjalistów nie ułatwiał sprawy. Kasia obecnie przyjmuje silne leki i uczęszcza na zajęcia rehabilitacyjne. Ale to nie jedyny problem. U Kasi pojawiła się nadpłytkowość samoistna. To choroba nowotworowa szpiku kostnego. Charakteryzuje ją znacznie zwiększone wytwarzanie płytek krwi, które dodatkowo mogą nieprawidłowo funkcjonować. Kolejne wizyty u lekarzy i przeprowadzane badania dawały następne diagnozy.
Insulinooporność, mikrogruczolak, guzki, wypukliny modelujące worek oponowy i korzenie nerwów rdzeniowych, zmiany Modic I/II, spondyloartropatia, osteofity zwężające otwory międzykręgowe, nachodzący płyn w przestrzeniach międzykręgowych, zesztywniające zapalenie stawów kręgosłupa. - czytamy na profilu zbiórki
Kasią jest już po wycięciu części węzłów chłonnych i woreczka żółciowego, a to niestety nieostatnie zabiegi/ operacje, jakie jeszcze są przed nią. Kilka dolegliwości, takich jak hiperprolaktynemia są w trakcie diagnostyki endokrynologicznej i reumatologicznej. Ta dziewczyna o wielkim sercu jest bardzo dumną osobą, która za wszelką cenę chce być samodzielna. Niestety nie zawsze tak się da. Tej cudownej osobie nie grozi tylko wózek, czy paraliż, ale też utrata życia.
Mówi Ania Kozanecka, przyjaciółka Kasi
Ciągła rehabilitacja, częste pobyty w szpitalu sprawiają, że Kasia nie jest w stanie pracować. Kolejne wizyty u lekarzy, dojazdy, zabiegi są ogromnie wysokie. Operacja kręgosłupa to koszt blisko 20 tysięcy złotych. A to przekracza możliwości finansowe 35-latki. Jeśli chcecie pomóc Kasi, to zajrzyjcie TUTAJ
Polecany artykuł:
