Potężny nocny pożar zakładu obróbki drewna w CZEMPISZU pod Kaliszem. Paliła się hałda z trocinami.
Ogień pojawił się po 23.00, udało się uratować po 4 nad ranem, ale wciąż trwa jego dogaszanie. Na miejscu pracuje kilkudziesięciu strażaków nie tylko z Kalisza, ale ościennych powiatów - ostrowskiego i krotoszyńskiego. Ponad 20 jednostek.
- Po godzinie 23.00, 6 lipca wybuchł pożar w zakładzie produkującym biomasę w miejscowości Czempisz w podkaliskiej gminie Brzeziny. Na chwilę obecną strażacy nadal prowadzą działania gaśnicze, jednak pożar został już zlokalizowany i nie rozprzestrzenia się na inne znajdujące się w zakładzie pryzmy drewna. Ratownicy podają prądy wody. Woda tłoczona jest z miejscowości Brzeziny z miejscowego stawu na odległość ponad dwóch kilometrów. W miejscu zdarzenia pracuje również grupa operacyjna komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu - mówi nam Jakub Pietrzak, rzecznik straży pożarnej w Kaliszu.
Na szczęście nie ma informacji o ofiarach.
Dogaszanie może potrwać nawet kilka godzin.