Kaliszanie dość długo czekali na swój pierwszy mecz w nowym sezonie. Do Zabrza udali się jednak zwarci i gotowi by walczyć o ligowe punkty. Tych jednak ze Śląska nie przywiozą, bowiem gospodarze okazali się lepsi o jedną bramkę.
Mecz z początku był bardzo wyrównany, a MKS zdołał nawet odskoczyć rywalom na dwa trafienia. Radość nie trwała długo, bowiem rywale szybko odwrócili wynik i na przerwę zawodnicy obu ekip schodzili przy wyniku 17:15 dla Górnika.
Na początku drugiej połowy meczu znów do głosu doszli przyjezdni, którzy wykorzystali grę w przewadze i doprowadzili do remisu. Następnie przyszedł czas nieskuteczności z obu stron. Przede wszystkim Energa MKS Kalisz miała problem z trafianiem do bramki rywali. Przez 14 minut kaliscy szczypiorniści nie potrafili skutecznie zaskoczyć bramkarza rywali.
Górnik Zabrze nie potrafił jednak wyraźnie odskoczyć gościom i końcówka nadal dała nadzieje obu ekipom na końcowy sukces. Lepiej decydujące momenty spotkania rozegrali jednak gracze Górnika, którzy ostatecznie przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Ostateczny wynik 25:24. Medialnie Energę MKS Kalisz wspiera Radio ESKA.
Polecany artykuł: