Piotr walczy z SM. Potrzebne ponad 40 tysięcy złotych na leczenie!

Piotr choruje na stwardnienie rozsiane. Zachorował, gdy miał 14 lat. Dopiero po dwóch latach od momentu pierwszych objawów lekarze postawili diagnozę - stwardnienie rozsiane. Piotr od kilku lat porusza się na wózku. Niestety, choroba postępuje coraz bardziej. A Piotr marzy o tym, by być dobrym ojcem dla swojej 6-letniej córeczki i przykładnym mężem. Dlatego chce o siebie zawalczyć. Szansą dla niego jest udział w programie terapeutyczno-badawczym. 

Są leki na postępowe stwardnienie rozsiane, ale gdy próbowałem się załapać na jedno z tych leczeń, to był warunek, że  osoba musi być chodząca. W tym momencie od razu odpadłem. ALE jest metoda za pomocą, której można usprawnić człowieka chorego na SM poprzez udrażnianie żył. Nie tylko szyjnych. Oni już dostają się do żył podczaszkowych, żeby ten umysł dotlenić bardziej, tak samo żyły lędźwiowe w okolicach krzyża.

Mówi Piotr Drogoś.

Na co dzień kaliszanin ma wsparcie najbliższych, a w codziennych czynnościach pomaga mu żona.

Choroba się coraz bardziej pogłębia. W tej chwili mam już problemy i z mową i z rękoma. Wszelkie czynności, typu ubieranie się, jedzenie itp. To żona mi pomaga. Gdyby nie żona to nie dałbym rady.

Dodaje Piotr.

Dla Piotra prowadzona jest zbiórka na siepomaga.pl. Szczegóły znajdziecie TUTAJ: https://www.siepomaga.pl/piotr-drogos?fbclid=IwAR08mWU8FfiKE0cl-NwNhuvrWq9srwb2n-NNMn_NM11XYVJPAZHkPFEV_IQ