To właśnie ten ważny „społeczny” aspekt projektu, mówi Monika Sobczak-Waliś, koordynatorka archiwum:
- Ludzie odkrywają, że siostra tego pana chodziła z bratem tej pani do szkoły, albo że się znali, albo jest szansa na odnowienie znajomości, wymieniają się numerami telefonów. To jest takie kółko osób wokół tego archiwum i to mnie cieszy.
Do kaliskiej biblioteki trafiają nie tylko listy czy zdjęcia, ale także unikatowe nagrania sprzed kilkudziesięciu lat – na jednym można usłyszeć głos pisarki Marii Dąbrowskiej. To materiał z uroczystej Sesji Miasta Kalisza z 1960 roku, odtworzony po raz pierwszy po ponad 60 latach.
-- To było dla nas wielkie wow. Tego się nie spodziewaliśmy. Kilka miesięcy temu dowiedziałam się, że ktoś ma w swoim archiwum te taśmy i wie, co jest na nich nagrane, ale – co ciekawe – nigdy tego nie odtworzył. Robiłam kwerendę po różnych instytucjach, czy gdzieś jeszcze zachował się zapis z tej sesji i z dużym prawdopodobieństwem mogę powiedzieć, że to chyba jest jedyna taśma
-- dodaje Monika Sobczak-Waliś.
Część dokumentów przekazanych do Społecznego Archiwum Kaliszan jest dostępna na stronie internetowej zbioryspoleczne.pl
Więcej w rozmowie Miri Nowak z Moniką Sobczak-Waliś, posłuchajcie: