Najwięcej ślubów udzielono parom z Ukrainy, ale nie tylko. Mówi Ewa Korach, kierownik USC w Kaliszu.
Albo to były śluby, gdzie jedna ze stron była pochodzenia ukraińskiego albo obydwie. Jednak większość ślubów była takich, gdzie obydwoje byli pochodzenia ukraińskiego. Jeden ślub mieliśmy z obywatelem Kuby i Słowacji.
By obcokrajowcy mogli zawrzeć związek małżeński w Polsce, muszą być spełnione pełne wymogi.
Jeżeli chodzi o obywateli Ukrainy, to ich kraj nie przewiduje wydawania zaświadczeń zdolności prawnej do zawarcia związku małżeńskiego za granicą, czyli też w Polsce. Dlatego oni muszą wystąpić do Sądu o zwolnienie z obowiązku przedstawienia takiego zaświadczenia – tłumaczy Ewa Korach.
Większość krajów wydaje zaświadczenia zdolności prawnej – dodaje kierownik USC w Kaliszu.
I wtedy potrzebne są tak jak w przypadku obywateli Polski, akty urodzenia. Jeżeli są to osoby po rozwodach, to odpisy aktu małżeństwa z adnotacją o rozwodzie.
W zeszłym roku w Urzędzie Stanu Cywilnego w Kaliszu odbyły się łącznie 172 śluby.