Jak mówi Grzegorz Kulawinek, wiceprezydent Kalisza odpowiedzialny m.in. za miejską edukację, wiele zależy od wzrostu kolejnej fali zakażeń koronawirusem i ewentualnych decyzji rządu:
– Startujemy normalnie, w normalnych warunkach. Obserwujemy sytuację. Szkoły są przygotowane. Oczywiście pozostają płyny do dezynfekcji, w niektórych szkołach są bramki, które kupiliśmy rok temu i – edukacja, szeroko pojęta edukacja, na temat przestrzegania i reżimu, ale i przede wszystkim higieny osobistej.
Na początku września władze miasta chce spotkać się także z dyrektorami kaliskich szkół i omówić kwestie związane m.in. z bezpieczeństwem zdrowotnym uczniów.
Polecany artykuł: