Kalisz. Zagrają w rugby na kaliskim Wembley [POSŁUCHAJ]

- Mówimy o dyscyplinie sportu, która nazywa się rugby league. Jest to odmiana trzynastoosobowa rugby, gdzie w każdej drużynie jest trzynaście osób na boisku, które mają zdobyć punkty poprzez przenoszenie jajowatej piłki w pole punktowe przeciwnika - wyjaśnia nam Łukasz Kostecki, który od lat gra w Klubie Rugby Husaria Kalisz, ma też na swoim koncie występy w polskiej reprezentacji rugby.

I właśnie działalność - prężna - tego klubu w dużej mierze spowodowała, że mecz międzynarodowy do Kalisza "zawita". Zresztą nie będzie pierwszym, bo już dwa lata temu kadra Polski grała tutaj takie spotkanie. Przeciwnikiem była drużyna niemiecka. Wtedy jednak - mocne ulewy uniemożliwiły rozegranie meczu w Kaliszu na boisku Majkowskie Wembley i odbył się on w sąsiednich Nowych Skalmierzycach.

- Liczymy, że teraz pogoda nie popsuje nam planów - dodaje Łukasz Kostecki.

To jest mecz międzynarodowy, z tego liczą się punkty ogólnie dla reprezentacji.  Z racji, że to jest głównie sport amatorski, to nie możemy tutaj mówić o tym, żeby to były jakieś konkretne ligi, czy jakieś konkretne zawody,  ale te punkty potem zliczają reprezentacji w zależności od tego, jaki jest wynik tego meczu i potem możliwość ewentualnie aplikowania do gry w innych międzynarodowych zawodach,  tak jak na przykład Mistrzostwa Europy, czy Mistrzostwa Świata. 

Warto przyjść, zobaczyć. Może się okazać, że to będzie początek pięknej przygody z tym sportem, może kogoś to zainspiruje. A jest to sport naprawdę dla każdego. Niezależnie od tego, czy jest niski i szczupły, czy tak jak ja waży ponad 100 kilo i trochę mniej lubi biegać. To jest sport, gdzie każdy znajdzie miejsce dla siebie. Bo potrzebne są i osoby, które mają dużo siły i takie, które są bardzo szybkie i każdy po prostu gdzieś to miejsce na tym boisku sobie znajdzie i będzie mógł naprawdę grać i robić fajną robotę.Niezależnie od wieku, bo dla młodszych i dla starszych jest to sport. 

Co ciekawe - jest duża szansa, że na boisku zobaczymy aż trzech zawodników z Kalisza. 18 października jadą na zgrupowanie kadry, i nie jest wykluczone, że pojawią się z biało-czerwonym orzełkiem na piersi, na meczu.

Ten 26 października o 14:00 na kaliskim Majkowie, wstęp jest wolny.

Poleca Radio Eska.