Urządzenia staną przy Biurze Obsługi Interesanta na ul. Kościuszki. Paczkomat ma ułatwić nadawanie i odbieranie urzędowych pism, dokumentów czy listów.
— Podczas pandemii taka forma wymiany dokumentów zwiększy bezpieczeństwo mieszkańców — mówi prezydent Krystian Kinastowski. — Minimalizuje kontakt interesanta z urzędnikiem lub gońcem i poprawi komfort, bo mieszkańcy będą mogli odebrać lub nadać list urzędowy o dowolnej porze.
W urządzeniu ma zmieścić się do 200 przesyłek.
Kilka dni temu z pomysłem uruchomienia w Kaliszu takiej usługi wyszła radna Barbara Oliwiecka z Koalicji Obywatelskiej.
-- Takie rozwiązanie, nawet gdy epidemia ustąpi i urzędy zaczną na nowo funkcjonować w tradycyjny sposób, może ułatwić mieszkańcom załatwianie spraw administracyjnych a także usprawnić pracę urzędnikom. Zwracam się z wnioskiem o przeanalizowanie możliwości wdrożenia takiego paczkomatu
urzędowego w Kaliszu -- pisze radna Oliwiecka w swojej interpelacji.
Z podobnego rozwiązania korzysta już m.in. Gorzów Wielkopolski, gdzie w połowie kwietnia stanął pierwsze takie urzędowe paczkomaty w Polsce.
Ponadto przy Urzędzie Miasta na ul. Kościuszki stanie inne przydatne urządzenie — to maseczkomat, w którym będzie można kupić osłonę na twarz.
Na razie nie wiadomo, od kiedy konkretnie urządzenia będą działać w Kaliszu. Urząd Miasta informuje, że „obecnie trwają jeszcze działania związane z dokumentacją i procedurami ustawowymi”.