„Kalisz-przyspieszenie” z takim hasłem Krystian Kinastowski będzie ubiegał się o drugą kadencję prezydentury. Jak zaznaczył Kinastowski, w mijającej kadencji trzeba było nadrobić zaległości po poprzednikach, teraz czas na przyspieszenie. Włodarz Kalisza chce się skupić m.in. na osiedlu Piskorzewie, które od lat jest zaniedbywane.
Jest to około 50 ha w centrum miasta. Można powiedzieć fragment miasta całkowicie zaniedbany, również przez moich poprzedników. Są to tereny poprzemysłowe. Można powiedzieć, że te tereny przez ostatnie 20 lat tkwiły w marazmie, zastoju.
Krystian Kinastowski podkreślił, że zmiany na osiedlu Piskorzewie już się rozpoczęły.
Powstaną tam mieszkania. Docelowo dwa tysiące mieszkań realizowanych przez inwestorów prywatnych, ale również przez spółkę miejską. Planujemy tam również budowę nowej siedziby Filharmonii Kaliskiej. Powstanie także obiekt biurowy, biznesowy. Oprócz tego pojawią się tam różnego rodzaju obiekty usługowo-handlowe - mówi Kinastowski.
O fotel prezydenta Kalisza ubiegać się będą także profesor Piotr Łuszczykiewicz wspierany przez Koalicję Obywatelską oraz Mikołaj Marucha ze Stowarzyszenia Aktywni. Wybory samorządowe odbędą się 7 kwietnia.
