Ostatni wernisaż przyciągnął kilkaset osób. Na otwarciu biennale „A-kumulacje” były tłumy. To duża radość, mówi Joanna Dudek, dyrektorka galerii:
- Od trzech, czterech wernisaży cieszymy się taką popularnością. Cieszymy się, że galeria jest lubiana i publiczność Kalisza przekonała się do nas. Zawsze jest coś ciekawego, a my zawsze chętnie opowiemy o tym, co tu prezentujemy. Mamy satysfakcję z naszej pracy.
Takie zainteresowanie powoduje, że niewielka siedziba galerii przy pl. św. Józefa dosłownie pęka w szwach, dlatego coraz głośniej mówi się o przeprowadzce do większych i bardziej komfortowych pomieszczeń.
Obecnie w „Tarasinie” prezentowane są prace artystów związanych z Kaliszem. Blisko 50 dzieł zgłoszonych do "A-kumulacji" można oglądać jeszcze do 26 maja.
Polecany artykuł: