Wyjątkowa sytuacja,bo na ringu spotkają się dwaj Polacy. Dla Balskiego dodatkowo ma znaczenie, że wszystko odbędzie się w jego rodzinnym mieście.
Ale liczy się przede wszystkim przeciwnik – bardzo utytułowany zawodnik - mówi Adam Balski: To walka życia, o jakiej marzy każdy bokser i czasami się to marzenie spełnia, więc się cieszę. Rzadkość też, że w ringu staje dwóch Polaków. Krzysztof Włodarczyk to doświadczony zawodnik, utytułowany i ma za sobą tej rangi pojedynki, a dla mnie to szansa, którą na pewno będę chciał wykorzystać. Teraz, gdy wyznaczona jest data spotkania wiemy na co się szykować i przed nami dużo pracy.

i
Walka będzie o pas w wersji tymczasowej, bo pełnoprawnym mistrzem pozostaje Kevin Larena. Jeśli jednak przejdzie do innej wagi, to pas zostanie u zwycięzcy na stałe.