Zmarł założyciel znanej sieci kawiarni

i

Autor: Pixabay/ Facebook Bussola Coffee - Kalisz

Z regionu

Zmarł Michał Kibler. Jego pasją była kawa. "Z ogromnym bólem żegnamy człowieka o wielkim, ciepłym sercu"

2025-06-05 15:07

Zmarł przedsiębiorca z Kalisza Michał Kibler. Mężczyzna zginął w tragicznym wypadku. Miał zaledwie 39 lat. Interesował się kawą i swtorzył kawiarnię Bussola Coffee, a także palarnię kawy Kaizen Koffee. Zobaczcie, jak żegnają go przyjaciele. Szczegóły w tekście.

Nie żyje Michał Kibler. Stworzył znaną palarnię kawy

Jak informowaliśmy, w piątek, 30 maja miał miejsce tragiczny wypadek w miejscowości Czerminek w powiecie pleszewskim. Samochód osobowy uderzył w drzewo. - Kierowca forda fiesty, 39-letni mieszkaniec Kalisza na łuku drogi zjechał na przeciwny pas ruchu i uderzył w drzewo. Poniósł śmierć na miejscu - mówiła asp .szt. Monika Kołaska, rzecznik policji w Pleszewie. Teraz portal Business Insider informuje, że w wypadku zginął Michał Kibler.

Michał Kibler od 20 lat był związany z branżą HoReCa oraz 10 lat z branżą kawową. Jak czytamy na stronie internetowej firmy Kaizen Koffee, był doświadczonym baristą, ale też pasjonatem kawy, który w kaliskiej kawiarni Bussola Coffee, w 2019 roku podjął udaną próbę ustanowienia Rekordu Guinnessa w parzeniu espresso na czas. Był właścicielem marek Bussola Coffee® oraz Retro Bike Cafe. 

Współpracownicy żegnają Michała. "Jesteśmy niewyobrażalnie wdzięczni, że mogliśmy iść z Nim tą drogą"

Na facebookowej stornie "Bussola Coffee - Kalisz" opublikowano poruszjący wpis. 

Z ogromnym bólem i niewyobrażalnym smutkiem żegnamy Michała Kiblera – założyciela, właściciela, twórcę Bussola Coffee. Ale przede wszystkim: człowieka o wielkim, ciepłym sercu.

Michał był nie tylko osobą, która stworzyła to miejsce – był jego duszą. Każdy detal, zapach świeżo mielonej kawy, światło wpadające przez okna, każda filiżanka, którą podajemy – wszystko nosi jego ślad. To on tchnął życie w Bussolę, tworząc przestrzeń, w której ludzie mogli się spotykać, rozmawiać, śmiać się i czuć się po prostu dobrze.Był człowiekiem, który nie tylko kochał to, co robił – ale kochał też ludzi. Zawsze z uśmiechem, z otwartym sercem, z dobrym słowem. Zawsze obecny – uważny, czuły, oddany. Michał miał niezwykły dar sprawiania, że każdy czuł się ważny.Jesteśmy niewyobrażalnie wdzięczni, że mogliśmy iść z Nim tą drogą. Za każdy dzień, każdą rozmowę, każde spotkanie. Za ciepło, za dobroć, za siłę jaką dawał innym. Michał odszedł, ale jego obecność zostanie z nami na zawsze. Ceremonia pogrzebowa odbędzie się w piątek, 6 czerwca, o godzinie 12:00 w Kaplicy pw. Jana Pawła II (ul. Piotrowskiego 13) w Kaliszu.

Dziękujemy Ci, Michale, z całego serca.Za światło, które wniosłeś w nasze życia.Za miłość, którą dzieliłeś się z nami każdego dnia.Za marzenia, które nam pokazałeś.Za to, kim byłeś.Na zawsze z nami.

Z miłością i wdzięcznością –Zespół Bussola Coffee

PORANEK - Astronauta